iswinoujscie.pl • Środa [05.11.2014, 07:57:57] • Świnoujście

Zakupy nie dla inwalidów?

Kolejka jest kolejką i mam w niej stanąć – usłyszała pani Lucyna, inwalidka z balkonikiem w świnoujskim sklepie Kaufland. Pani ze stoiska z wędliną życzę, aby nigdy nie zaznała takiego bólu – pisze nasza Czytelniczka.

Tuż przed dniem wolnym pani Lucyna wybrała się do sklepu Kaufland po 20 deko wędliny.

Była spora kolejka – pisze nasza Czytelniczka. – Pani na stoisku z wędlina powiedziała mi, że kolejka jest kolejką i mam w niej stanąć.

Pominęła jeden szczegół: pani Lucyna poruszała się z balkonikiem, bo ledwo stoi na nogach.

Mieszkam sama , więc i zakupy robie sobie sama - pisze nasza Czytelniczka.- Mam pierwszą grupę inwalidzką. Podziękowałam pani za obsługę i wyszłam ze sklepu ze łzami w oczach i bez wędliny. Pan kierownik sklepu mnie przeprosił, ale żal pozostał . A tej pani ze stoiska z wędliną życzę, aby nigdy nie zaznała takiego bólu ...

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/34223/