Gospodarze balu, Darek Oleksyk i spółka, zadbali o wyjątkowy klimat zabawy. Na ścianach pojawiły się makabryczne części ludzkiego ciała z jednej i portrety przodków w stylu retro – drugiej strony sali.
fot. iswinoujscie.pl
Nie wszyscy zaakceptowali ten sposób obchodzenia święta zmarłych. Bal Halloween w Scenie nie był dla jednak dla tradycjonalistów żadna prowokacją. Był za to propozycją dla tych, którzy chcieli po prostu odreagować duszną atmosferę dzisiejszego święta, klimat jakim emanują przez cały dzień największe media. „Ghost busters” w przeddzień Zaduszek? W Scenie pasowało wszystkim!
Gospodarze balu, Darek Oleksyk i spółka, zadbali o wyjątkowy klimat zabawy. Na ścianach pojawiły się makabryczne części ludzkiego ciała z jednej i portrety przodków w stylu retro – drugiej strony sali.
fot. iswinoujscie.pl
Nastroju Halloween dodawały olbrzymie pajęczyny w różowym kolorze. Największa z nich okazała się ulubionym miejscem pamiątkowych fotografii dla uczestników balu.
fot. iswinoujscie.pl
Późnym wieczorem do Sceny ściągnęły postaci z trzeciego, a nawet czwartego wymiaru. Upiorne damy i halloweenowe zwierzęta, a obok nich straszni panowie, szlachetnie i mniej szlachetnie urodzenie. Najważniejsze jednak – wszyscy nie z tego świata.