W tym roku Narodowe Święto Niepodległości, obchodzone 11 listopada, przypada we wtorek. Oznacza to, że wystarczy wziąć jeden dzień urlopu w pracy, by móc skorzystać z czterodniowego wypoczynku. Z tej okazji postanowiło skorzystać wielu Polaków. Ma na to wpływ nie tylko długość weekendu, lecz także piękna pogoda. Większość Polaków liczy na to, że ciepła i słoneczna aura utrzyma się jeszcze przez pewien czas. Dotychczas bowiem listopadowe wyjazdy nie cieszyły się takim powodzeniem, jak długie weekendy w maju lub czerwcu.
– W tym roku odnotowaliśmy zdecydowanie więcej rezerwacji na długi weekend listopadowy niż w poprzednim. Jest to bardzo duży wzrost, bo prawie o 250 proc. Do tej pory mieliśmy bardzo ładną pogodę, co przekłada się na liczbę zapytań od klientów. Myślę, że na podejmowanie decyzji o wyjeździe na ten długi weekend wpływają również ceny, jakie oferujemy w tych terminach – mówi Karolina Orłowska, kierownik biura obsługi klienta Sun & Snow, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria.
Biura podróży oferują w tym czasie ceny spoza głównego sezonu, a więc znacznie niższe niż wiosną i latem. Oznacza to, że dwupokojowy apartament w polskich górach przeznaczony dla czterech osób można wynająć za 150 zł za dobę, czyli za niecałe 40 zł od osoby. Tego typu apartamenty są najchętniej wybierane na weekendowe wyjazdy. Zwykle składają się one z sypialni oraz salonu z aneksem kuchennym.
– Największą popularnością na długi weekend listopadowy cieszą się apartamenty w miejscowościach górskich, w szczególności w Szklarskiej Porębie i Karpaczu. Część klientów wybiera pobyt nad morzem. W tym roku najwięcej rezerwacji mamy w Kołobrzegu oraz Sopocie i Gdańsku – mówi Karolina Orłowska.
Na wyjazd w długi weekend listopadowy decydują się głównie rodziny z dziećmi oraz pary. Rzadziej seniorzy, którzy wolą wyjeżdżać wiosną lub latem, gdy jest znacznie cieplej. Następny długi weekend czeka nas dopiero w 2015 roku. Biorąc urlop na 2 stycznia, można cieszyć się czterodniowym weekendem.