iswinoujscie: Jaka jest Pana pierwsza myśl dotycząca Świnoujścia i regionu która powinna koncentrować działania samorządowców na różnych szczeblach – gminnym, powiatowym i wojewódzkim?
Adam Szczodry: Świnoujście jest miastem wielu szans i perspektyw. Niepokoi jednak fakt coraz mniejszego w nim udziału rodowitych Świnoujścian. W naszym mieście od kilku już lat rodzi się mniej mieszkańców, niż ich umiera. Dodatkowo zauważalny jest odpływ młodych ludzi, którzy nie znajdują tu atrakcyjnej, rozwojowej i dobrze płatnej pracy. Sytuację w pewnym stopniu ratują przyjezdni. Najczęściej jednak obsadzają oni nowe, słabo płatne miejsca pracy w sklepach wielkopowierzchniowych, w ramach kilkuletnich projektów inwestycyjnych jak choćby przy budowie terminala gazowego. Coraz częściej też Świnoujście staje się jedynie bazą noclegową dla pracowników, którzy zatrudnienie na lepszych warunkach znajdują za naszą zachodnią granicą. Z całą pewnością należy stwierdzić, że ujemny przyrost naturalny i wyjazdy młodych ludzi za pracą nie są rekompensowane przez mieszkańców napływowych. Nie mogę zatem zgodzić się z niedawną wypowiedzią na łamach I-Świnoujście rzecznika Prezydenta Żmurkiewicza, który stwierdził, że "W Świnoujściu, podobnie jak w innych miastach Polski, daje się zaobserwować ujemny trend demograficzny, choć nie tak duży jak w innych regionach województwa i kraju." Jest całkowicie odwrotnie - mamy najniższy w województwie przyrost naturalny i wskaźnik dzietności. Może Pan Rzecznik dysponuje innymi danymi niż GUS i stąd jego przekonanie, że nic poważnego się nie dzieje? (zainteresowanych tymi danymi zapraszam na www.adamszczodry.pl).
Osobną kwestią jest to, że coraz większy udział osób czasowo związanych z naszym miastem powoduje, że trudniej jest nam budować jego tożsamość, kulturę, tradycje, miejskie autorytety.
iswinoujscie: Pytania te są kluczowe dla przyszłości miasta i regionu. Wymagają podjęcia działań długofalowych.
A.S.: Jest rzeczą oczywistą, że nie da się takich zmian wprowadzić natychmiast. Jest to proces, który powinien rozpocząć się już dziś, choćby poprzez udostępnienie miejsc pracy dla młodych mieszkańców w sferze publicznej: urzędzie miasta i jednostkach mu podległych. A ci, którzy mają już zapewniony byt, często na wysokich emeryturach, niech się realizują w prywatnej działalności gospodarczej lub charytatywnej i społecznej. Bez sprawiedliwszego podzielenia się tymi miejscami pracy nie da się wnieść nowej energii i życia do naszego miasta i regionu! Jest powszechną opinią ,że udział dobrze opłacanych pracowników emerytowanych w służbach publicznych naszego miasta jest zbyt duży. Może on dotyczyć jedynie wysokiej klasy specjalistów, których w danym momencie brak.
iswinoujscie: Jak zatem tworzyć nowe miejsca pracy dla młodych ludzi?
A.S.: Żeby tworzyć a potem sprawiedliwie dzielić miejsca pracy, nie tylko w sferze publicznej, to sprzyjające warunki ich powstawania trzeba tworzyć przede wszystkim w sferze działalności prywatnej i tak zwanego III sektora - organizacji pozarządowych. Od kilkunastu lat jestem aktywnie zaangażowany w działalność kilku firm z branży morskiej, gdzie jednym z podstawowym wymiarów mojego w nich zaangażowania było i jest pozyskiwanie zamówień i środków na ich sfinansowanie. Oprócz wymiernego efektu tej pracy (remonty i budowa statków) największą satysfakcję daje mi właśnie współudział w tworzeniu nowych miejsc pracy. I choć trudnej i ciężkiej, to jednak dającej źródło utrzymania wielu rodzinom nie tylko w Świnoujściu, ale i w całym naszym województwie. Te działania można by jeszcze zintensyfikować, gdyby łatwiejsze było pozyskiwanie środków publicznych na wsparcie kosztownych nakładów w infrastrukturę, która dałaby możliwość zwiększenia możliwości produkcyjnych, a co za tym idzie tworzenia nowych miejsc pracy.
iswinoujscie: Warto w tym miejscu wspomnieć także o jeszcze jednym, istotnym ogniwie na mapie zatrudnienia w naszym mieście, czyli tzw. III sektorze.
A.S.: To prawda. Być może niewielu mieszkańców Świnoujścia zdaje sobie sprawę z tego, jak dużym wielozakładowym miejscem pracy są np. placówki Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym. Zatrudnienie znajduje w nich obecnie niemal 60 mieszkańców naszego miasta, którzy w sposób profesjonalny i zaangażowany świadczą niezwykle ważną pomoc w zakresie rehabilitacji i edukacji osób niepełnosprawnych (zarówno dzieci, młodzieży jak i osób dorosłych). Część z tej działalności i jej podobnej w zakresie chociażby osób starszych może być finansowana także ze środków, które dzieli Sejmik Województwa. W wieloletniej mojej pracy na rzecz tego Stowarzyszenia zdobyłem umiejętność i doświadczenie jak takie środki pozyskiwać, korzystając z pomocy całego zespołu kompetentnych ludzi. Współpracę z nimi bardzo sobie cenię.
iswinoujscie: Skoro mowa o środkach, które pozostają w dyspozycji Sejmiku Wojewódzkiego, to czego one dotyczą ?
A.S.: Ta pula środków jest zawarta w tak zwanym kontrakcie regionalnym. Tak duże środki Polska, a więc i nasze województwo, pozyska w perspektywie unijnego budżetu (2014 – 2020) po raz ostatni. Począwszy od kwot wielomilionowych, jak i wielotysięcznych warto umieć śledzić w jaki sposób będą one rozdysponowywane. Niech nie decydują tylko polityczne koneksje wnioskodawców, ale rzeczywista potrzeba i jakość przygotowania wniosków. Wiem jak z powodzeniem prowadzić takie działania, ponieważ wielokrotnie uczestniczyłem w procesie opracowywania różnorodnych wniosków o unijne dofinansowania, opiewające na znaczne kwoty. A w pracy Sejmiku Województwa podejmowane będą między innymi tak ważne dla nas - Świnoujścian decyzje, jak choćby w sprawie uruchomienia środków na długo wyczekiwaną budowę tunelu, czy dalszej poprawy dostępności do naszego portu. O to drugie będzie trzeba jeszcze powalczyć, ponieważ znajduje się ono na tak zwanej liście rezerwowej. Działania te leżą w kręgu priorytetów, jakimi będę chciał się zająć.
iswinoujscie: Czy nie są to wyzwania trudne do realizacji?
A.S.: Z pewnością, dlatego będą wymagały współpracy wielu kompetentnych ludzi. Osobiście podchodzę do nich bez lęku, wręcz z pełnym przekonaniem, że jestem w stanie im sprostać, ze względu na posiadane kompetencje i doświadczenie. Pragnę je spożytkować na rzecz mieszkańców Świnoujścia i całego regionu.