Służby od rana badały dno i sprawdzały, w jaki sposób można wyciągnąć awionetkę.
Od rana kilkaset metrów od brzegu, w miejscu gdzie jest wrak, krąży statek ratownictwa morskiego. Około godziny 15 w to miejsce popłynęli też policjanci na pontonie i szukali metody, jak można by wydobyć awionetkę.
Jak tłumaczy policjant, w miejscu gdzie leży wrak jest płytko - około 1,5 metra głębokości i nie wpłynie tam sprzęt ciężki.
- Samolot jest kompletnie zniszczony i tym sprzętem, którym dysponujemy nie jesteśmy w stanie wydobyć tak małych części - powiedział policjant.
Nie wiadomo czy akcja się odbędzie już we wtorek czy w kolejnych dniach.
2014-10-27, 16:42 Autor: Tobiasz Madejski