iswinoujscie.pl • Środa [24.09.2014, 08:34:30] • Świnoujście
Jeszcze o FAMIE. To się nazywa współpraca!

fot. FAMA
Dzieciaki z Warszowa są naprawdę cudowne – pisze Marta Walczak. – Tyko trzeba im dać szansę na rozwój nie tylko wtedy, gdy np. FAMA się nimi zainteresuje, ale zawsze! W organizacji meczu FAMY pomógł były miejski ogrodnik. Podjechał z kosiarką i na zapuszczonym boisku sam… wykosił trawę.
Mimo iż od festiwalu FAMA minęło już sporo czasu, uczestnicy cały czas o niej myślą i już planują działania na przyszły rok – pisze do nas Marta Walczak. – W tym roku dużym zainteresowaniem cieszył się projekt re: Warszów, który został nagrodzony na koncercie finałowym za popularyzację artystycznych inicjatyw festiwalu wśród mieszkańców Świnoujścia. Jednym z działań realizatorów projektu było zorganizowanie meczu towarzyskiego piłki nożnej.

fot. FAMA
Młodzież z Warszowa potrzebowała jednak pomocy nie tylko uczestników festiwalu, ale też mieszkańców miasta. Pisaliśmy wówczas, że potrzebna jest nam kosiarka spalinowa, aby można było przygotować boisko do gry, bo jego stan pozostawiał wiele do życzenia. Na odpowiedź nie czekaliśmy długo, bo zaledwie pół godziny!

fot. FAMA
Już następnego dnia na boisku zjawił się Pan Roman Giziński z potrzebnym sprzętem i od razu zaczął kosić boisko. Jak podkreślał, zrobił to, bo lubi kosić i lubi pomagać. Nie zawiodły też same dzieciaki, które chętnie chwyciły za grabie i do wieczora boisko było gotowe. Nazajutrz o godzinie 12.00 rozpoczął się mecz pomiędzy młodzieżą z Warszowa, a uczestnikami festiwalu.
Mecz wygrali młodzi mieszkańcy Warszowa, którzy podzielili się wygraną i podziękowali autorom projektu. "Dzieciaki są wspaniałe, pracowite i kreatywne. Trzeba im tylko dać szansę" - to słowa Pana Romana, który miał okazję zobaczyć je w akcji, a my w pełni się z nim zgadzamy.