Chciałabym zwrócić uwagę na dość przykrą sprawę - pisze nasza Czytelniczka.- Właśnie wróciłam z urlopu w Świnoujściu. Piękna pogoda, więc z rodziną praktycznie codziennie byliśmy na plaży. Niestety rzeczą, która psuła wypoczynek były... psy. Na plażę nie wolno wprowadzać psów, a jednak mnóstwo ludzi z nimi przychodzi! Gdzie jest straż miejska? Dlaczego nikt się tym nie interesuje??? Psy są przeróżnej wielkości! Od małego yorka po olbrzymiego doga niemieckiego wielkości kucyka. Te psy sikają na plaży, pluskają się w morzu, a wszystko to w obecności dzieci oraz turystów. Czy rzeczywiście taki obraz chce przedstawiać Świnoujście? Udało mi się zrobić zdjęcie jednego pieska, który załatwiał swoją potrzebę obok pubu na plaży przy wejściu od starej Gryfii. Dlaczego straż miejska sie tym nie interesuje?
Zapytaliśmy o to strażników. Czekamy na odpowiedź.
O odniesienie się do listu poprosiliśmy też Urząd Miasta.