Zdarzenie miało miejsce przed godziną 13.45.
Na miejsce jako pierwsi pojawili się przechodnie oraz mieszkańcy pobliskich domków.
fot. Marta Konczalska
Do groźnego zdarzenia doszło na ulicy Żeglarskiej. Kierujący mercedesem skręcając z ul. Mieszka I z niewiadomych przyczyn wjechał w samochód zaparkowany na chodniku. W momencie uderzenia kierowca nie puścił gazu i przepchał czerwonego hyundaia na stojącą obok toyotę. Do poszkodowanego mieszkańcy pobliskich domów dostali się poprzez wyrwanie szyby. Na miejsce przyjechały wszystkie służby. Kierowcę mercedesa zabrano do szpitala.
Zdarzenie miało miejsce przed godziną 13.45.
Na miejsce jako pierwsi pojawili się przechodnie oraz mieszkańcy pobliskich domków.
fot. Marta Konczalska
- Jak tylko zobaczyłem, że ten pan uderzył w samochód, podszedłem i chciałem mu pomóc. Mężczyzna pomimo otwartych oczu, nie reagował. Miał drzwi zablokowane i trochę uchylonej szyby. Wyrwałem szybę i dostałem się do kierowcy - relacjonuje pan Leszek, który przyjechał na wakacje do Świnoujścia.
fot. Marta Konczalska
Kierowcę mercedesa zabrało pogotowie.