iswinoujscie.pl • Sobota [09.08.2014, 09:03:24] • Świnoujście
Marek Grechuta powrócił do swojego amfiteatru. Zobacz film!

fot. Marta Konczalska
Od piątku, 8 sierpnia, zmodernizowany i zadaszony amfiteatr w Świnoujściu ma swojego patrona. Jest nim legendarna postać polskiej piosenki, artysta wywodzący się z kręgów kultury studenckiej, perełka świnoujskiej Famy sprzed czterdziestu lat - Marek Grechuta. Uroczystości nadania imienia oraz odsłonięciu tablicy pamiątkowej towarzyszył owacyjnie przyjęty koncert pt. „Ocalić od zapomnienia”, który rozpoczął się o godz. 20.00 ale poprzedziło go otwarcie wystawy w foyer Sali teatralnej MDK. Honorowym gościem uroczystości była żona Marka Grechuty – Danuta, która zaprezentowała swoją książkę poświęconą wspomnieniom o mężu. Bardzo ważną była też obecność podczas piątkowych uroczystości marszałka województwa Zachodniopomorskiego. To właśnie decyzja o dofinansowaniu projektu zadaszenia naszej letniej sceny otworzyła drogę do realizacji tego projektu.
Spotkanie w sali teatralnej MDK odsłoniło nieznaną szerzej pasję Marka Grechuty. Okazuje się, że oprócz muzyki i poezji przyciągały go również sztalugi. Kilak z zachowanych obrazów, które wyszły spod jego pędzla sprowadzono do Świnoujścia właśnie z okazji nadania imienia dla naszego amfiteatru. Ekspozycji prac malarskich towarzyszy wystawa archiwalnych zdjęć, n których odnajdziemy Marka z grupą Anawa na świnoujskiej plaży i w innych plenerach.

fot. Marta Konczalska
To pamiątka z pobytu na Famie, który dobrze zapamiętała wielka miłość Marka – żona Danuta. Poznali się właśnie w Świnoujściu, a historia tego pięknego związku trafiła właśnie na karty książki. Pani Danuta wspominała i chętnie odpowiadała na pytania publiczności. Każdy chętny mógł na koniec zaopatrzyć się w tą książkę i otrzymać autograf autorki.

fot. Marta Konczalska
Z Sali padały pytania. Ludzie byli ciekawi jakim był prywatnie ten charyzmatyczny twórca. Dyskusja mogłaby trwać nawet kilka godzin ale trzeba było się pośpieszyć bo w amfiteatrze wszystko było już gotowe na kulminację wieczoru. Już po 19.00 pierwsi widzowie zmierzali w kierunku amfiteatru. Mimo obecności marszałka województwa i prezydenta miasta, oficjalne wystąpienia nie trwały zbyt długo. Prezydent miasta podkreślił, ze bez wsparcia funduszy unijnych będących w gestii marszałka, miastu trudno byłoby udźwignąć tak wielką inwestycję. A przecież, we wcześniejszym etapie RPO wspomagało także prace związane z przebudową zaplecza sceny, budowy hotelu dla wykonawców.