radioswinoujscie.pl • Środa [06.08.2014, 10:38:46] • Europa

Koncert Marzeń zespołu Łzy

ZOBACZ NAJNOWSZY KLIP ZESPOŁU ŁZY ! "OGRÓD NASZYCH DNI" PROMUJE NAJNOWSZY ALBUM GRUPY ŁZY ZATYTUŁOWANY "ZBIEG OKOLICZNOŚCI". ALBUM DOSTĘPNY JEST W SPRZEDAŻY FIZYCZNEJ I CYFROWEJ, M.IN. W SERWISIE MUZODAJNIA.PL

Zespół, który ma swoim koncie ogólnopolskie przeboje, kilkukrotnie został uhonorowany wyróżnieniami złotych oraz platynowych płyt, został zaproszony przez samego organizatora i pomysłodawcę festiwalu – Jurka Owsiaka.
„Zaszczytem dla Łez jest wystąpienie podczas jubileuszowego, dwudziestego już Przystanku Woodstock. Dziękujemy bardzo Jurkowi Owsiakowi za zaproszenie. To było nasze marzenie, które po 18 latach udało się spełnić!” - powiedział wzruszony Adam Konkol po gorąco przyjętym występie grupy. „Publiczność dała nam ogromną energię! Jesteśmy w stanie zawojować w przyszłym roku Dużą Scenę!” - dodał z uśmiechem.

W trakcie występu zespół Łzy udowodnił, że jest jednym z najlepszych polskich składów koncertowych. Co należy zaznaczyć, koncert Łez był największym pod względem frekwencji na tegorocznej małej scenie Przystanku Woodstock. Polscy i zagraniczni Artyści mogli pozazdrościć Łzom fanów, którzy w momencie rozpoczęcia występu zaczęli masowo biec pod scenę, żeby razem z zespołem zaśpiewać największe przeboje, takie jak: Agnieszka, Narcyz czy Oczy szeroko zamknięte. Czy można wyobrazić sobie lepsze przyjęcie publiczności na jednym z najważniejszych muzycznych festiwali w Polsce? Okazuje się, że tak – bisom nie było końca a słuchacze przez długi czas po oficjalnym zakończeniu występu nie pozwalali Łzom opuścić sceny.


Mimo trwającej od lat 90-tych kariery i napiętego grafiku koncertowego (kilkadziesiąt koncertów rocznie) był to stresujący występ dla wszystkich członków zespołu, w szczególności Sary Chmiel – wokalistki, która przywitała się z uczestnikami koncertu słowami „Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do woodstock'owej rodziny!”. Jak się okazało, obawy były jednak bezpodstawne. „Właśnie na koncercie zespołu Łzy była niesamowita atmosfera, której nie da się opisać słowami!” - krzyczał do tłumu Jurek Owsiak zaraz po występie. „Zdecydowanie są zespoły, dla których potraficie zrezygnować z koncertu na Dużej Scenie i przyjść na nieco mniejszy koncert. Było Was widać i było słychać, że znacie i lubicie twórczość Łez”. No bo kto nie zna?!

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/32896/