Czego życzymy Świnoujściu na nowy 2008 rok

Część spraw to raczej pobożne życzenia, jak mówili nasi rozmówcy. Wśród nich na pierwszym miejscu króluje stała przeprawa. Pomału mieszkańcom jest obojętne czy będzie to tunel czy most.
- Byleby już nie przeprawiać się tymi promami - mówi Krzysztof Jedwa. - Tym bardziej teraz, kiedy do miasta mogą wjeżdżać niemieccy kierowcy (którzy też chcą się przeprawić), a z drugiej strony "atakują" nas inni, którzy chcą jechać do zachodnich sąsiadów. Przez co na przeprawach tworzą się czasem gigantyczne kolejki.
- Oczywiście wiadomo, że ani tunelu ani mostu nie zbudują w przyszłym roku, ale żeby chociaż coś zaczęło się dziać konkretnego w tym kierunku - dodaje pani Elżbieta.
Wielu naszych rozmówców ma całkiem przyziemne marzenia.

- Parkingi, parkingi i jeszcze raz parkingi - podkreślał pan Jeremiasz. - Przecież mnie ma gdzie stawiać samochodu. Zwłaszcza w centrum!

- Poszerzenie ulicy Chrobrego i Grunwaldzkiej, aż się o to prosi - dodał taksówkarz.

Inni mieszkańcy chcą spraw bardziej górnolotnych.
- Przydałby się prawdziwy luksusowy hotel, proszę zobaczyć jak Międzyzdroje zyskały, od kiedy zbudowano u nich Amber Baltic - tłumaczył pan Kazimierz.

- Mnie się marzy molo, w końcu jesteśmy nadmorskim kurortem a nawet małego mola nie mamy - dodała pani Elżbieta.

Wśród mniejszych życzeń był McDonald, kilka razy kino i pływalnia (obiecany przez władze aquapark - jak podkreślali mieszkańcy).

Jesteśmy ciekawi Waszych opinii, drodzy Internauci. Piszcie, co Wy chcielibyście zmienić, dodać w naszym mieście.