Wypoczynek po świnoujsku? Zanim dotrzesz na plażę, musisz się pomęczyć

Od dawna na ulicy Ku Morzu stoi zakaz postoju. Praktycznie od początku budowy - pisze nasza Czytelniczka. - Jednakże pracownicy gazoportu mają chyba jakieś ciche układy z naszą drogówką, bo jeszcze ani razu nikt nie dostał mandatu za parkowanie na zakazie. Jest sezon, turystów przybywa, a i mieszkańcy dzielnicy jeżdżą na plażę. Czasem ta droga jest męczarnią, bo tak, jak długie jest ogrodzenie budowy, tak na całej linii stoją auta , autokary i inny sprzęt. Jak przyjeżdżał pan premier lub inny włodarz to ulica Ku Morzu była puściutka, a jak zwykli użytkownicy drogi chcą z niej korzystać to mają "pod górkę" .

Czytelniczka dodaje, że dobrze, iż chociaż firmy od budowy falochronu zostawiły parking.

Dzięki temu – pisze – jest gdzie auto zostawić. Tylko że najpierw trzeba tam dojechać bezpiecznie. Przecież teren budowy gazoportu jest tak ogromny, że z pewnością znalazłoby się miejsce na parking.