Zdarzenie miało miejsce na niestrzeżonym odcinku plaży. Jak podawaliśmy, 24-latka ma poparzenia stopy drugiego stopnia. Zamiast od razu szukać pomocy lekarza, została na plaży. Dopiero kiedy dostała gorączki i wymiotów, wezwano pogotowie.
Ustalono, że kobieta poparzyła się żarem z grilla, który ktoś zostawił na piasku. Oczywiście grillowanie na plaży jest zabronione. Czy wobec tego sprawcy zostaną ukarani?
- Niestety nie uda się ustalić kto był sprawcą tego czynu, ponieważ ten obszar nie był objęty systemem kamer – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta.