Placówka InPost w Świnoujściu ma problem z dostarczaniem poczty dla dzielnic Warszów i Karsibór – pisze pani Marzena, nasza Czytelniczka. – Na paczki czy listy w sądów bądź innych placówek można się nie doczekać. InPost nie ma pracowników, więc paczki i listy leżą w placówce i nikt po parę tygodni nie informuje, że jest taki problem. Ja osobiście po około dwóch tygodniach przez przypadek odebrałam paczkę będąc na stronie Świnoujścia. A mieszkam w Karsiborzu. Przy okazji okazało się, że do odbioru jest też list z urzędu dla mojej teściowej, który leży od 20 maja 2014 r. i list z sądu dla wuja, który też nie został dostarczony.
Brak kompetencji ze strony InPost naraża mieszkańców na poważne problemy a urzędy na dodatkowe koszty ponownego dostarczania poczty – czytamy dalej w liście – InPost powinien zadbać o swoich klientów i umieścić informację w tych dzielnicach Świnoujścia do których nie mogą dotrzeć.
Edyta Piaszczyk, account manager z Działu PR Korporacyjnego i Innowacyjnych Technologii InPost dziękuje za zgłoszenie.
Dział Bezpieczeństwa InPost w trybie pilnym wyjaśni sprawę - obiecuje.
iswinoujscie.pl • Środa [09.07.2014, 08:05:13] • Świnoujście
Po około dwóch tygodniach przez przypadek odebrałam paczkę . Przy okazji okazało się, że do odbioru jest też list z urzędu dla mojej teściowej, który leży od 20 maja i list z sądu dla wuja, który też nie został dostarczony. Tak opisuje działanie firmy InPost nasza Czytelniczka.