Nasz Czytelnik zaproponował, by przeprowadzić jakieś szkolenia z kierowania ruchem dla wpuszczających na prom. A także wprowadzić jakieś procedury zmiany przystani. Wszystko po to, by opanować chaos i wpychanie się do kolejki na przeprawie promów Karsibór. Taka sytuacja miała właśnie miejsce w poniedziałek po południu.
- Pracownicy Żeglugi Świnoujskiej są systematycznie szkoleni w zakresie kierowania ruchem pojazdów wjeżdżających na promy - twierdzi rzecznik prezydenta Robert Karelus. - Najbliższe planowane jest jeszcze przed sezonem letnim. Takie sytuacje, jak opisana przez czytelnika, są raczej epizodyczne. Ten konkretny przypadek spowodowany był awarią na jednej z przystani. Uszkodzeniu uległa płyta odbojowa typu trellex. Po jej usunięciu natychmiast podjęto decyzję o przestawieniu promu na naprawioną przystań i stąd mogło dojść do zamieszania wśród kierowców oczekujących na przeprawę. Zaistniała sytuacja została przeanalizowana i pracownicy Żeglugi Świnoujskiej wyciągnęli z niej wnioski tak, by w przyszłości uniknąć podobnych zdarzeń.