Do grona rywali Floty – o ile ta oczywiście będzie kontynuować dobrą passę w walce o utrzymanie- dołączy zatem w przyszłym sezonie klub –legenda polskiej piłki, z tradycjami nie tylko sięgającymi mistrzostwa i Pucharu Polski ale także pamiętnych klubowych rozgrywek europejskich. Pojawienie się takich marek na zapleczu ekstraklasy to jednocześnie dobry sygnał dla mniej znaczących i biedniejszych klubów. Mecze z takimi przeciwnikami przyciągają uwagę kibiców i mediów, łatwiej także o także o zainteresowanie sponsorów. Mamy także nadzieję, że „stara łódzka dama” doda sportowej klasy niższej klasie rozgrywkowej polskiej piłki.