Warto przypomnieć, że w całej UE wybranych zostanie 751 europosłów, czyli 15 mniej niż jest ich obecnie. Na mocy Traktatu Lizbońskiego podjęto bowiem decyzję o "odchudzeniu" europarlamentu.W wyniku tej zmiany najwięcej, bo trzy miejsca, stracą nasi zachodni sąsiedzi - Niemcy, choć i tak nadal będą mieć ich najwięcej w całym PE (bo aż 96). Po jednym mandacie ubędzie też Rumunii, Grecji, Belgii, Portugalii, Czechom, Węgrom, Austrii, Bułgarii, Irlandii, Chorwacji, Litwie i Łotwie. Nie zmieni się natomiast sytuacja Polski - do PE wybierzemy taką samą jak dotychczas liczbę swoich przedstawicieli - 51. Tym samym znajdować będziemy się wśród krajów o największej liczbie reprezentantów w europarlamencie - poza Niemcami wyprzedzają nas tylko Francja (74 mandatów), Wielka Brytania (73), Włochy (73) i Hiszpania (54).