W tym meczu oba zespoły musiały postawić na jedną kartę. Zarówno świnoujścianie jak i tyszanie walczyli o zwycięstwo. Trenerzy nie mogli być jednak pewni formy swoich graczy. Obydwa zespoły poprzednie spotkania zaledwie zremisowały. Świnoujścianie dobrze też zapamiętali konfrontację z GKS-em z poprzedniej kolejki. Wówczas, na własnym terenie przegrali 0:1. Od pierwszych minut było jasne, że będzie to walka o każdą piłkę, każdy metr boiska. Gospodarzom sprzyjał doping własnej publiczności ale w 26 minucie trybuny ucichły. Po szybkiej kontrze Flota zdobyła pierwszego gola. Do bramki Misztala trafił Bartosz Śpiączka. Świnoujścianie cieszyli się prowadzeniem zaledwie trzy minuty. N a1:1 wyrównał Paweł Smólka. Tempo meczu nie malało. Do końca pierwszej połowy akcje przenosiły się spod jednej pod drugą bramkę. Tuż przed gwizdkiem na przerwę gospodarzom udało się zaskoczyć Darko Brjlaka w bramce Floty i pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem gospodarzy.
Korzystny dla piłkarzy z Tychów wynik zniwelował w 57 minucie Sebastian Olszar, który celnym strzałem zakończył świetną kontrę Floty. Nerwowo pod bramką świnoujścian zrobiło się w 69 minucie. Po niepewnym wybiciu piłki przez Brjlaka ta trafiła wprost pod nogi Marcina Wodeckiego. Na szczęście napastnik gospodarzy nie wykorzystał swojej okazji. Skuteczny był za to napastnik Floty. W 76 minucie 76 minucie Olszar popisał się kapitalnym strzałem z prawie 30 metrów. To na pewno będzie jeden z głównych kandydatów do gola kolejki. Dzięki wygranej Wyspiarze na cztery kolejki przed końcem mają trzy punkty przewagi nad strefą spadkową. A już w środę podejmą na stadionie miejskim Wisłę Płock (początek meczu o godz. 17).
iswinoujscie.pl • Niedziela [18.05.2014, 15:31:04] • Świnoujście
Po emocjonującym spotkaniu piłkarze Floty Świnoujście pokonali dziś na wyjeździe GKS Tychy. Trzy zdobyte punkty być mogą okazać się decydujące w walce o utrzymanie. Bohaterem spotkania został Sebastian Olszar - zdobywca dwóch bramek dla Floty.