- Niebezpieczne stało się skrzyżowanie na ul. Wojska Polskiego z ul. Malczewskiego i droga od Urzędu Miasta - zauważa radna. - Należy tu stworzyć inną organizację ruchu.
- Jest to temat, który wcześniej zgłaszał już radny Stanisław Bartkowiak - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta. - Należy pamiętać, że zmiana organizacji ruchu w tym miejscu musiałaby objąć większy obszar, łącznie z sąsiednimi ulicami.
Rzecznik dodaje, że sytuacja przy skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego, Malczewskiego i wjazdowej do urzędu miasta jest obecnie monitorowana przez służby miejskie.
- Ze wstępnych obserwacji wynika, że największe natężenie ruchu dotyczy kilku godzin w ciągu doby - mówi Robert Karelus.- Sytuację pogarszają kierowcy, którzy wbrew zakazowi parkują samochody przy wjeździe do urzędu miasta. Stąd też sama zmiana organizacji ruchu może nie wystarczyć. Niewykluczone, że konieczna będzie przebudowa wjazdu na teren urzędu miasta. Decyzja w tej sprawie zapadnie po wnikliwej analizie wniosków z obserwacji ruchu w tym rejonie.