Dzisiaj przed godziną osiemnastą policja przywiozła do Szpitala Miejskiego starszego pana. 84-latek, mimo że przebywał jeszcze na leczeniu, sam wyszedł z placówki. Chory ma zaniki pamięci. Musieli go odszukać policjanci. Jak się dowiedzieliśmy, to nie szpital poinformował o zaginięciu pacjenta.