- Prowadzone są czynności, dzięki którym ustalimy przyczynę tej tragedii - mówi st. post. Małgorzata Śliwińska, rzecznik komendanta świnoujskiej policji.
Sąsiedzi kobiety twierdzą, że ofiara została wypchnięta z okna. W czasie kiedy wydarzyła się tragedia w jednym z mieszkań odbywała się libacja alkoholowa.
Kobietę przewieziono dzisiaj do jednego ze szczecińskich szpitali. Jest w ciężkim stanie. Sąsiedzi opowiadają, że po upadku na chodniku koło bloku została plama krwi.
- Okropny widok - mówi jedna z kobiet. - Ale mało kogo tutaj dziwi taka tragedia. W tym bloku wciąż są jakieś rozboje, bijatyki. To wszystko kiedyś musi doprowadzić do tragedii.
Kobieta ma dziewięcioro dzieci. Prawdopodobnie wszystkie są w sierocińcu.