Rano, 19 stycznia na komendę straży pożarnej zgłosiła się młoda kobieta w ciąży. Poprosiła o pomoc przy zdjęciu… obrączki i pierścionka. Strażacy stwierdzili, że z palcem najlepiej byłoby się wybrać do szpitala. Kobieta do szpitala pojechała, jednak nie została przyjęta. Ponownie zwróciła się więc o pomoc do strażaków. Ci mieli na szczęście specjalistyczny sprzęt i kłopotliwą obrączkę oraz pierścionek przecięli.
iswinoujscie.pl • Poniedziałek [20.01.2014, 23:58:44] • Świnoujście
Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, a strażakom udało się pomóc kobiecie.( fot. Sławomir Ryfczyński )
Do straży pożarnej zgłosiła się kobieta, która… nie mogła zdjąć obrączki oraz pierścionka ze spuchniętego palca. Wcześniej szukała pomocy w szpitalu. Pomogli strażacy!