Los dawnego internatu przy ul. Niedziałkowskiego jest już przesądzony. Od wtorku rozpoczęło się wyburzanie zachodniego skrzydła budynku. Już wkrótce pozostaną po nim fotografie i wspomnienia dawnych mieszkańców.
Przez trzydzieści lat internat służył uczniom szkół średnich mieszczących się w sąsiednim budynku. To już jednak odległa historia. Po otwarciu punktu wykładowego w Świnoujściu, „chrapkę” na dawny internat miał Uniwersytet Szczeciński. Jednak i te plany spaliły na panewce.
fot. Artur Kubasik
Parę lat temu, prezydent Żmurkiewicz postanowił zrobić prezent mieszkańcom i zaoferował przeznaczenie budynku dawnego internatu na oddział Zakładu ubezpieczeń Społecznych. ZUS wyremontował na swoje potrzeby wschodnie skrzydło budynku i jeszcze tej wiosny rozpocznie tu działalność. Jednak zachodnia część miała mniej szczęścia. Dla potencjalnych inwestorów o wiele cenniejsza niż budynek było miejsce, w którym się znajdował. Właścicielem tej działki jest obecnie Przedsiębiorstwo Budowlane „Kornas”. Firma zamierza wybudować tu swój kolejny wielorodzinny dom mieszkalny.
(pierwsze budynki „Kornasa” można już oglądać przy ul. 11 listopada).