"zgodnie z tradycją - na stole pojawia się 12 postnych potraw, dodatkowe nakrycie, a pod obrusem - siano. W domu nie może też zabraknąć udekorowanej choinki.
Dzień ten jest nazywany soczelnikiem, od potrawy, którą spożywa się podczas kolacji wigilijnej nazywanej socziwo. Przygotowuje się ją z gotowanych ziaren pszenicy lub ryżu z dodatkiem maku, miodu i bakalii. Nosi ona także nazwę "kutia" i "kolada".
Na wigilijnym stole goszczą potrawy nie tylko bezmięsne, ale także bez nabiału. Dla wielu wieczerza wigilijna będzie pierwszym posiłkiem w ciągu dnia. Kolację prawosławni rozpoczynają od wspólnej modlitwy i zjedzenia prosfory - chleba używanego do Eucharystii. Później można już próbować wigilijnych potraw.
W dzień wigilijny, po południu, w cerkwiach odbywają się nabożeństwa całonocnego czuwania, a już w nocy, wierni udadzą się do świątyń na pierwszą bożonarodzeniową liturgię.
Na świątecznych stołach królować będą potrawy mięsne. Pierwszy i drugi dzień świąt Bożego Narodzenia to przede wszystkim czas odwiedzania rodziny i przyjaciół, a także kolędowania."