Radny Możejko z takiego obrotu sprawy jest zadowolony.
To, że radny w przypadku prawomocnego wyroku w tej sprawie nie utraci mandatu potwierdził Dyrektor Delegatury Państwowej Komisji Wyborczej w Szczecinie Waldemar Gorzycki. Możejkę czeka jednak jeszcze jeden proces karny, tym razem chodzi nazwanie prezydenta Żmurkiewicza podczas sesji rady "bezkarnym złodziejem".
Proces ze względu na zmianę składu sądu rozpoczął się od nowa w połowie stycznia, wtedy obrońca złożył nowe wnioski a sąd dał sobie 3 tygodnie na ich rozpatrzenie. Jeżeli zostaną uwzględnione, Sąd prawdopodobnie umorzy postępowanie.
(dop. iswinoujscie.pl)