Trwa ostatni etap przekształcania szpitala. Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Szpital Miejski im. Jana Garduły zmieni formę organizacyjno-prawną. Placówka stanie się spółką prawa handlowego, której jedynym właścicielem będzie miasto Świnoujście.
Czy to początek dalszych zmian, które zakończą się prywatyzacją szpitala?
- Nie ukrywamy, że są podmioty zewnętrzne zainteresowane naszym szpitalem – mówi prezydencki rzecznik Robert Karelus.- Nie ma jednak obecnie żadnej możliwości i przede wszystkim woli przekazania go w inne ręce. Zdecydowaliśmy nie o prywatyzacji lecz o jego komercjalizacji i przekształceniu szpitala w spółkę miejską, w której 100 procent udziałów będzie miało miasto. Placówka powstała wysiłkiem i ze środków lokalnego samorządu. Było to około 38 milionów złotych, pochodzących z budżetu miasta, stąd też chcemy, aby szpital pozostał nadal placówką miejską, funkcjonującą w innej niż dotychczas formie organizacyjno prawnej.
Czemu służy przekształcenie szpitala?
- Dzięki temu miasto będzie mogło uzyskać dotację z budżetu państwa w wysokości 3,5 mln złotych na pokrycie zobowiązań poprzednich lat, a środki wypracowane przez szpital w ramach działalności komercyjnej, przeznaczone zostaną na poprawę jakości i dostępności usług medycznych mieszkańców Świnoujścia – mówi rzecznik prezydenta. - Chcemy, aby nowo powstała spółka stanęła na nogi i zdobyła silną pozycję na rynku usług medycznych. Dajemy sobie na to 2-3 lata. Wtedy z innej już perspektywy, będziemy mogli myśleć o ewentualnym współudziałowcu.
Szpital jest dziś zadłużony na blisko 13,5 miliona złotych.