Nie ulega wątpliwości, że nowe pełnowymiarowe trawiaste boisko
piłkarskie będzie jedną z najbardziej przydatnych obecnie sportowych
inwestycji w Świnoujściu. Władze miejskie też o tym wiedzą, ale...
brakuje środków. - Nie ma pieniędzy, nie ma co ukrywać - rozkłada ręce rzecznik prezydenta Świnoujścia, Robert Karelus.
Rozumiemy to, choć zgodnie z ustawą z dnia 8 marca 1990 roku o
samorządzie gminnym „zaspokajanie potrzeb zbiorowych wspólnoty (mieszkańcy gminy tworzą z mocy prawa wspólnotę samorządową) należy do zadań własnych gminy”. Niewątpliwie boisko piłkarskie jest taką potrzebą. Artykuł 7 punkt 10 ustawy mówi o zadaniach gminy obejmujących „kulturę fizyczną i turystykę, w tym tereny rekreacyjne i urządzenia sportowe”.
Natomiast ustawa o sporcie z dnia 25 czerwca 2010 zawiera m.in. rozdział 6 o wspieraniu sportu przez organy władzy publicznej, w którym artykuł 27 punkt 1 mówi, że „tworzenie warunków, w tym organizacyjnych, sprzyjających rozwojowi sportu, stanowi zadanie własne jednostek samorządu terytorialnego”. A zatem oczekiwanie od władz Świnoujścia budowy trawiastego boiska jest jak najbardziej zrozumiałe.
Młodzieży w Świnoujściu zdecydowanie brakuje boisk piłkarskich. Orliki przyszkolne nie wystarczą. - Gra w piłkę jest dla młodzieży bardzo dobrym zajęciem, odciągającym od siedzenia przy komputerze - mówi prezes Floty, Edward Rozwałka. - No i jeżeli chcemy mówić o jakimś poważnym szkoleniu młodzieży w Świnoujściu, to orliki to zdecydowanie za mało.
Pełnowymiarowy obiekt trawiasty byłby też bardzo przydatny w szkoleniu młodzieży we Flocie. - Nasz klub posiada drużyny w rozmaitych grupach wiekowych: od seniorów, przez juniorów do trampkarzy - przypomina prezes Rozwałka. - I ci wszyscy piłkarze, od 6-latków do seniorów, muszą trenować na jednej sztucznej płycie przy ul. Matejki. No i bardzo ważne: ze względów licencyjnych kluby z lig centralnych (ekstraklasy, I, czy II ligi) muszą posiadać treningowe boisko trawiaste. To konieczne. Flota
ratuje się umową podpisaną z gminą Heringsdorf na korzystanie z boiska trawiastego w Bansin.
Wszyscy pragną, by w przyszłości świnoujska młodzież grała w pierwszej jedenastce najwyżej notowanego zespołu Floty (dziś I-ligowego). A takie boisko niewątpliwie mogłoby spełnić również bardzo ważną funkcję szkoleniową w Miejskim Klubie Sportowym Flota.
W Świnoujściu temat budowy pełnowymiarowego trawiastego boiska jest cały czas rozważany. Niektórzy uważają, że taki obiekt powinien powstać przede wszystkim w prawobrzeżnej części miasta. Jednak ze względu na lokalizację młodzieży i w ogóle mieszkańców w Świnoujściu, lepiej byłoby, gdyby boisko w pierwszej kolejności powstało na lewobrzeżu. Na lewobrzeżu jest więcej szkół i - co za tym idzie - jest więcej młodzieży. Otrzymaliśmy szczegółowe dane z Urzędu Miasta od pani Hanny Lachowskiej. Wynika z nich, że na lewobrzeżu uczy się 1526 uczniów szkół podstawowych, a na prawobrzeżu - 273. Na lewobrzeżu mamy 706 uczniów gimnazjów, a na prawobrzeżu - 122. W sumie na lewobrzeżu mamy ponad 5,5 razy więcej młodzieży, niż na prawobrzeżu. I dlatego chyba lepiej by było, gdyby takie boisko powstało w lewobrzeżnej części Świnoujścia.
- Nie mamy nic przeciwko boisku na prawobrzeżu, bo tam też jest potrzebne - mówi prezes Rozwałka. - Tyle, że młodzież z lewobrzeża nie będzie cyklicznie grać na prawobrzeżu. I odwrotnie. Dlatego potrzebne są przynajmniej dwa takie boiska.
Jak wynika z pomiarów, taki obiekt mógłby zostać zbudowany przy obecnym sztucznym boisku przy ul. Matejki. - Pomiary wskazują, że może tam powstać boisko o wymiarach prawie 100 metrów na 45 metrów - dodaje prezes Rozwałka. - I łącząc nowy obiekt ze sztucznym i główną płytą stadionu miejskiego przy ul. Matejki mielibyśmy ładny kompleks sportowy dla młodzieży i mieszkańców.
Potwierdza to prezydencki rzecznik, Robert Karelus. - Tak, jest taki plan, a nawet projekt boiska trawiastego przy sztucznej płycie - przyznaje. - Niestety, na razie nie widać szans na realizację. Na prawobrzeżu może być większa szansa, gdyż budująca w Świnoujściu terminal gazu skroplonego spółka Polskie LNG zamierza dokonać kilku inwestycji. Zatem może pomoże wybudować także boisko piłkarskie.
Krzysztof Dziedzic
Rzecznik prasowy Floty