Zdecydowanym faworytem byli katowiczanie, ale już w 1 minucie mogło być 1:0 dla Wyspiarzy. Po dośrodkowaniu Roberta Kolendowicza strzał głową Krzysztofa Bodzionego był jednak minimalnie niecelny.
W 22 minucie mogło być 1:0 dla GKS. Po strzale z 25 metrów Dudy bramkarz Floty Konrad Forenc interweniował jednak na tyle dobrze, że choć sam wpadł do bramki, to nie pozwolił na to piłce.
W drugiej połowie świnoujścianie kilka razy zagrozili bramce
gospodarzy, ale w miarę upływu czasu groźniejsi byli katowiczanie. I w 77 minucie objęli prowadzenie. Wróbel wypuścił w uliczkę Goncerza, który znalazł się sam na sam z Forencem i niestety go pokonał.
Jednak Wyspiarze zdołali się podnieść po ciosie. Cztery minuty później w zamieszaniu pod bramką GKS najlepiej zachował się Piotr Kieruzel, który wyrównał na 1:1.
Był to czwarty z rzędu remis Floty.
GKS Katowice - Flota Świnoujście 1:1 (0:0)
Bramki: Goncerz (77) - Kieruzel (81)
Flota: Forenc - Jasiński, Stasiak, Zalepa, Opałacz - Mokwa, Kieruzel, Bodziony (78 Ekwueme), Niewiada, Kolendowicz (84 Śpiączka)- Arifović (70 Grzelak).
Krzysztof Dziedzic
rzecznik prasowy Floty