Brak odpowiedniej drabiny to jest problem całoroczny, a nie sezonowy! – pisze nasz Czytelnik.- Zróbcie coś z tym, bo to jest naprawdę poważny problem i nie chodzi o tunel, a o pojazd z drabiną. Prawdopodobnie nie tani, ale nie tak drogi jak np. tunel!!
- Obecnie dysponujemy drabiną 30- metrową, która w zależności od warunków terenowych i jej rozstawienia sięgnie maksymalnie do 8 piętra - informuje Marek Boratyński, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Świnoujściu. - Jeśli zdarzenie miałoby miejsce powyżej 7- 8 piętra, działania taktyczne przyjęłyby inną formę, w zależności od zastanej sytuacji. Przypomnę, że sprzęt samochodowy finansowany jest z budżetu państwa.
O braku drabiny pisaliśmy w lipcu ubiegłego roku. Świnoujście odwiedził wtedy gen. Henryk Cegiełka, komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej. Skorzystaliśmy wówczas z okazji i zapytaliśmy go, czy świnoujska jednostka może liczyć na dłuższą drabinę, potrzebną do interwencji w wysokich budynkach.
Komendant twierdził, że w wieżowcach częściej niż okna jako drogi ewakuacyjnej używa się klatki schodowej. Ale sprzętu do ratownictwa wysokościowego ma być w Świnoujściu więcej. Padła wtedy zapowiedź, że można się go spodziewać w tym roku.
Zapytaliśmy Komendę Wojewódzką PSP w Szczecinie, czy świnoujscy strażacy dostaną w końcu odpowiednią drabinę. Jak się dowiedzieliśmy, do Świnoujścia ma trafić samochód do ratownictwa wysokościowego z drabiną/podnośnikiem.