12.15, jego najważniejsze fragmenty będzie można prawdopodobnie zobaczyć już w przerwie i po zakończeniu transmitowanego przez stację Orange Sport spotkania Termaliki Nieciecza z GKS Katowice.
Trener Baniak może sporo powiedzieć o niektórych zawodnikach Floty. - Znam Janusza Dziedzica i Pawła Magdonia z pracy w Pogoni Szczecin - wyjaśnia. Dodajmy, że trenerem Nafciarzy jest Marcin Kaczmarek, były piłkarz i trener Pogoni.
Baniak zwraca też uwagę na jednego z napastników Wisły. - Marcin Krzywicki jest bardzo groźny - mówi. - M.in. ze względu na wzrost: mierzy 2 metry.
W zespole Floty nikt nie pauzuje za kartki. Do gry wraca lewy defensor, Marek Opałacz. - Po odejściu Patryka Fryca mamy w tej rundzie problemy z zestawieniem obrony, np. na skrzydłach - mówi Baniak. - W zimie musimy szybko na to zareagować i kogoś ściągnąć. Mamy za mało bocznych obrońców.
Flota jedzie do Płocka z nastawieniem na ciężką walkę. - Teraz każdy punkt jest na wagę złota - mówi Baniak. - W ostatnich spotkaniach przeżyliśmy pewien szok, mamy teraz kaca. Ale liczymy, że pozwolimy jeszcze naszym kibicom przeżyć miłe chwile.
Krzysztof Dziedzic
rzecznik prasowy Floty