Okazuje się, że ulica Wojska Polskiego staje się najbardziej zaśmieconą ulicą w mieście, gdzie co chwila zalegają sterty śmieci.
- To nie jest wina pracowników urzędu miasta ,ani firmy zajmującej się wywozem nieczystości z miejsc do tego przeznaczonych.
Jak widać są to kartony należące do któregoś z handlujących na targowisku i świadczy to po raz kolejny o bardzo niskim poziomie kultury i świadomości takiej osoby. Do składowania śmieci przeznaczone są kontenery i pojemniki na odpady. Ponieważ w tym przypadku mamy do czynienia z tak zwanymi "odpadami produkcyjnymi", należy przypomnieć ,że to po stronie każdego z handlujących, leży konieczność podpisania umowy na wywóz nieczystości z jego punktu handlowego. Obecnie sprawdzamy , czy wszyscy takie umowy podpisali. Niestety, są jeszcze tacy przedsiębiorcy, którzy tego nie dokonali, a swoje odpady podrzucają kolegom lub na tereny administrowane przez miasto. Takie sprzątanie nielegalnych wysypisk to dodatkowy koszt rzędu 40. tysięcy złotych rocznie. Niestety, aby ukarać winnego musi być on złapany na gorącym uczynku lub zostać zidentyfikowany po śmieciach - chociażby fakturach , rachunkach , które w nich się znajdują. To co raz częściej udaje się funkcjonariuszom Straży Miejskiej.Takich delikwentów , będziemy karać mandatami i kierować sprawę do sądu - informuje Rzecznik Prezydenta Miasta- Robert Karelus