iswinoujscie.pl • Niedziela [06.10.2013, 21:29:06] • Świnoujście

Koń, a sprawa polska…

Koń, a sprawa polska…

fot. Sławomir Ryfczyński

Piękny obrazek udało się upolować fotoreporterowi iswinoujscie.pl Obrazek nie z tego świata choć może raczej – powinniśmy powiedzieć -„ze świata do którego tęsknimy”. Cóż to za świat i co ma wspólnego z koniem…?

Po pierwsze – świat to wciąż nie nasz bo choć szlabanu na granicy dawno nie ma to nadal sami sobie wyznaczamy niewidzialne granice… Ok, przejdźmy do konkretów; urocza blond amazonka na koniu, którą pilotuje mieszaniec na długiej smyczy przechadza się środkiem jednej z ulic w znanym nam miasteczku Ahlbeck. Jest szczęśliwa i radosna. Ma dwójkę czworonożnych przyjaciół, przy których cudownie sama się relaksuje. „Świat jest piękny”- powtarza sobie spoglądając na okolicę z perspektywy końskiego grzbietu. Nie zdaje sobie sprawy, że ani koń ani pies na ulicy pokazywać się nie powinny!

Koń, a sprawa polska…

fot. Sławomir Ryfczyński

Nie powinny bo końskie kopyta niszczą ulice albo ulice niszczą końskie kopyta, w której to kwestii do dziś nie ma zgody pomiędzy służbami miejskimi, a obrońcami praw zwierząt. Nie powinny bo zanieczyszczają asfalt, a w mieście uzdrowiskowym asfalt powinien być czysty jak łza. A już równoległe prowadzenie psa i konia może doprowadzić do ataku amoku strażników miejskich, którzy nie mają nawet takiego wykroczenia w cenniku. Poza tym, wyobraźmy sobie np., że jednocześnie pies zacznie ujadać, a koń rżeć i mamy jak w banku odebranie statusu uzdrowiska z powodu przekroczenia dopuszczanych norm hałasu. Mamy więc do amazonek u naszych sąsiadów gorącą w związku z tym prośbę. Nie korzystajcie przypadkiem z wolności jaką obdarzyło nas zniesienie strefy Shengen i nie pokazujcie się na naszej części wyspy, a oszczędzicie nam i sobie kłopotów!

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/28784/