Kończy się lato, ale nadzieja trwa…

Celem naszego spotkania jest uświadomienie nam wszystkim problemu ludzi, którzy nie z własnej woli, czy też winy przechodzą na inną stronę życia – są poza nim. Żyją wśród nas, ale tak jakby ich często nie było. Kontakty towarzyskie i przyjaźnie się kończą, zostaje tylko rodzina, a i ta nie zawsze jest w stanie pomóc. Mowa jest o osobach nieuleczalnie chorych, o osobach walczących z rakiem, o ludziach, dla których normalna egzystencja nie jest zawsze możliwa.

Na naszym spotkaniu, w tym pierwszym dniu jesieni chcemy porozmawiać na bardzo poważne tematy, ale w pogodnym nastroju. Chcielibyśmy Państwu pokazać, że można otrzymać pomoc i wsparcie, że w ciężkich chwilach znajdą się ludzie, którzy przyjdą z pomocą. Warto wiedzieć, do kogo można się zwrócić z prośbą, czy to o wsparcie w postaci finansowej, jak też psychicznej. Chcemy tez pokazać, że można zorganizować się w grupy wsparcia – czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze. Siła tkwi w nas i w naszym dążeniu. Rok 2013 jest rokiem osób niepełnosprawnych, w związku z tym można sobie zadać pytanie – jak żyją osoby niepełnosprawne, ich opiekunowie, jak wygląda pomoc ze strony państwa?

Co my możemy sami zrobić, aby poprawić los naszych bliskich? Na ile jesteśmy mądrzy, ile mamy wiedzy i jak te wiedzę umiemy wykorzystać w życiu codziennym.

Na te i inne pytania spróbujemy razem odpowiedzieć.

Podczas spotkania odbędzie się również koncert, z którego fundusze będą oddane na budowę hospicjum w Świnoujściu. Poruszony zostanie temat utworzenia grup wsparcia dla rodziców mających chore dzieci. Będzie można zakupić tanio książki, ciasta domowej roboty, zupę z wojskowego kotła, a przede wszystkim porozmawiać.

Arabella Wojtasiewicz
Stowarzyszenie "Nasze Miasto"