Wczoraj o godzinie 21:55 oficer dyżurny świnoujskiej komendy przyjął telefoniczne zgłoszenie od kobiety, która poinformowała, że na klatce schodowej sąsiad kilkukrotnie uderzył brutalnie o ścianę kotem, którego była właścicielką. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia, na klatce schodowej i w mieszkaniu wskazanego przez kobietę sprawcy ujawnili liczne ślady krwi. Policjanci znaleźli zmaltretowane zwierzę wyrzucone w krzakach obok budynku. W wyniku odniesionych obrażeń, zwierzę zginęło na miejscu. Sprawca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Dziś, po wytrzeźwieniu 35-letni mieszkaniec Słowieńska, usłyszał już zarzut uśmiercenia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Tłumaczył, że kot go zdenerwował. Sprawca złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze i wymierzenia mu jednego miesiąca bezwzględnej kary pozbawienia wolności. Teraz sąd zadecyduje o jego dalszych losach.
Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt mężczyźnie grozi kara trzech lat pozbawienia wolności.
Rzecznik prasowy KMP w Świnoujściu
asp. Beata Olszewska