11 września 2011 roku wspólnota przy ul. Niedziałkowskiego 4 złożyła wniosek o przekształcenie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności. Zgodnie z KPA ( kodeksem postępowania administracyjnego) załatwianie tego powinno trwać miesiąc.
-Jeśli urzędnicy potrzebują więcej czasu, kolejny miesiąc, powinni o tym zawiadomić - mówi nasz Czytelnik, pan Stanisław.- Okazuje się, że to przekształcenie urzędnicy prowadzili przez 7 miesięcy. Gdyby zakończyli sprawę w 2011 roku opłatę za użytkowanie wieczyste zapłacilibyśmy za czas do października, ewentualnie grudnia. Jak zakończyli w kolejnym roku, to jeszcze chwycili opłatę do maja. Nie było żadnego powodu, by przedłużać czas na załatwienie tej sprawy.
Pan Stanisław dodaje, że w trakcie załatwiania sprawy urzędnicy zażądali też od wspólnoty opłaty za wycenę gruntów. Wspólnota wpłaciła pieniądze.
-Okazuje się, że miasto bezprawnie domagało się tych pieniędzy - mówi nasz Czytelnik.- Gdy złożyłem skargę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, SKO uznało moją skargę (zgodziło się, że nie było podstaw do przedłużenia załatwiania sprawy) i kazało magistratowi zwrócić te pieniądze. Do dziś ich nie dostałem. Obijam się jak o mur. Miasto robi wszystko, by tylko tych pieniędzy nie zwrócić. Jak oddamy sprawę do sądu , miasto będzie musiało pokryć jeszcze opłaty sądowe. Od wyroku SKO się nie odwołało. A co z adwokatem? I przecież miasto zapłaci za to z pieniędzy podatników, czyli nas wszystkich. Jeszcze odsetki będą musieli nam płacić. Nie wiem, dlaczego urzędnicy i prezydent mają taki upór. Ja bym radził, by zaczęli się uczyć od KPA. Pan prezydent, bo on się podpisał na dokumencie, wydał bezprawne postanowienie, że mamy zapłacić 2755 zł za wycenę gruntu pod budynkiem. Ale powinno to zrobić miasto. Powinno wyceniać grunt co 2 lata, by ustalać podatek od gruntu. Nie robili tego, to znaczy: nie uaktualniali wszędzie cen. I efekt był taki, że za moje mieszkanie płaciłem ponad 400 zł. A inni 13 czy 30 zł.
Pan Stanisław pyta wprost, czy urzędnicy znają prawo.
- Jeśli je znają, to dlaczego postępują niezgodnie z prawem? Po pierwsze prowadzili naszą sprawę nie miesiąc ale 7 miesięcy. Po drugie: każą nam płacić za wycenę -wylicza.- Tłumaczą, że wybrali jakąś panią- rzeczoznawcę ze Szczecina, która ma to przeprowadzić. Ale skoro my mamy za to płacić, to powinni nam dać 5 osób do wyboru, a nie jedną panią, którą sobie ustalili. Musieliśmy zapłacić, bo inaczej by nam prawa nie przekształcili. A zależało nam, by być właścicielami budynku i gruntu, bo jak przyjdą Niemcy, to będziemy mieli zapis, że jesteśmy właścicielami w księgach wieczystych… A nasz budynek był budowany w 1906 r. Urząd Miasta tłumaczył się, że sprawę przedłużano, bo przed wydaniem decyzji o przekształceniu wszyscy użytkownicy wieczyści winni mieć uregulowane wszystkie opłaty, w tym za użytkowanie wieczyste za rok 2012. Jak można żądać pieniędzy za rok 2012, skoro w 2011 powinni skończyć postępowanie?
Do sprawy odniósł się magistrat.
-Zapewniam , że wszelkie nasze działania przy podejmowaniu, zarówno tej dotyczącej wspólnoty mieszkaniowej przy ulicy Niedziałkowskiego 4, jak i pozostałych 109 wydanych na przestrzeni lat 2011/12, decyzji o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności realizowane były zgodnie z obowiązującymi normami prawnymi, obowiązującymi także w innych miastach oraz prawem lokalnym, ujętym w pakiecie uchwał Rady Miasta dotyczących gospodarowania zasobem mieszkaniowym gminy - informuje Robert Karelus, rzecznik prezydenta.- KPA , na które powołuje się lokator, daje możność przedłużenia procesu administracyjnego i wydania decyzji, o ile nie zostaną spełnione przez stronę wnioskującą wszystkie wymogi formalno prawne.
Rzecznik twierdzi, że w opisywanej sytuacji tak było.
-Zarówno lokatorzy, jak i zarządcy wspólnot byli informowani o zasadach oraz kosztach, które muszą ponieść wnioskując o wykup lokalu czy przekształcenie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności - kontynuuje Robert Karelus.- Wysokie bonifikaty , jakie uchwaliła na wniosek Prezydenta Miasta Rada Miasta wiązały się z partycypacją w opłatach za operaty szacunkowe. Stąd tak wysokie bonifikaty na wykup nieruchomości tj. 95 % na wykup mieszkania i 99 % za przekształcenie własnościowe. To wszystko zresztą w interesie użytkowników gruntu. Po pierwsze, będą posiadali pełną własność, po drugie nie będą musieli wnosić do kasy miasta rocznych opłat z tytułu użytkowania wieczystego. Gdybyśmy chcieli ponosić odpłatności za operaty, starczyłoby uchwalić niższe stawki bonifikat.
Jeżeli lokator chce wejść na cywilno prawną drogę sądową - ma takie prawo.