iswinoujscie.pl • Piątek [13.09.2013, 07:17:05] • Świnoujście

Robert Karelus mówi o wypłaszczeniach i liczy, że park w końcu się spodoba

Robert Karelus mówi o wypłaszczeniach i liczy, że park w końcu się spodoba

fot. Sławomir Ryfczyński

Rozjeżdżana rowerami trawa, pijące menelstwo przesiadujące na ławkach. Mnóstwo uwag mają nasi Czytelnicy do zachowań osób, które odwiedzają Park Chopina. Nie brak też krytycznych słów wobec podjazdów, które wybudowano. Co na to magistrat?

Młodzież na rowerach rozjeżdża zieleń - pisze na naszym forum Czytelniczka.- Wczoraj byłam na spacerze w parku i widziałam.

Wczoraj byłam tam z wnukami i szybko stamtąd wyszłam – czytamy w kolejnym komentarzu- było tylu rowerzystów, młodzieży i dorosłych, że bałam się o bezpieczeństwo wnucząt. Jeździli bez opamiętania nie tylko po ścieżkach, ale i po zieleni, z górek aż po sam dół nie zwracając uwagi na maluszki, które tam były. Może ktoś by się tym zainteresował? Po co te tablice z zakazami skoro nikt ich nie czyta.

Kolejny komentarz o rowerzystach, którzy jeżdżą „ jak na torze wyścigowym”

Ale są i inne uwagi:
Dlaczego zapala się tak późno oświetlenie w parku? – pyta kolejny internauta.

Wczoraj tam jechałem rekreacyjnie z prędkością matki z wózkiem z łapami na haltach – opowiada inny nasz Czytelnik- A odnośnie matek z dziećmi i wózków inwalidzkich, chciałbym zobaczyć jak się będą męczyć na tych podjazdach.(...) cały park odpicowany jak ta lala, a podjazdy są pod takim kątem, że to śmieszne jest. Ciekaw też jestem czy skoro cały sezon codziennie zapierdziela pan z myjką na placu, to całą zimę będzie ktoś tam dobrze odśnieżał te podjazdy.

I kolejne pytanie:
A co zrobią z menelami? - czytamy na forum - bo też jest zakaz picia alkoholu, a widać jak sobie popijają na stolikach pod zadaszeniem. Piesek nie jest aż tak chyba niebezpieczny jak pijak- jak tam ma bawić się moje dziecko ?"

O odniesienie się do tych wypowiedzi poprosiliśmy magistrat.

- Park przy ulicy Chopina, podobnie jak Park Zdrojowy i inne tego typu miejsca w naszym mieście, z założenia ma być ogólno dostępnym miejscem wypoczynku i rekreacji dla mieszkańców oraz gości Świnoujścia - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta.- Liczne wypowiedzi dochodzące również do nas oraz bardzo duża liczba osób, przede wszystkim dzieci i młodzieży, którzy spędzają tam czas, świadczą właśnie o tym, że spełnia on swoją funkcję, w przeciwieństwie do wcześniejszych lat, gdy był przede wszystkim miejscem, utożsamianym z osobami, które lubiły spożywać alkohol pod przysłowiową "chmurką" . Mam nadzieję, że podobnie, jak to było w przypadku innych miejskich inwestycji, które podczas procesu realizacji również budziły emocje, jak chociażby Plac Wolności , i park przy ulicy Chopina stanie się lubianym miejscem wypoczynku.

Robert Karelus mówi o wypłaszczeniach i liczy, że park w końcu się spodoba

fot. Sławomir Ryfczyński

Rzecznik twierdzi, że inwestycja została wykonana zgodnie z wymaganiami prawa budowlanego, na podstawie zatwierdzonej przez służby budowlane dokumentacji projektowej, opracowanej przez osoby posiadające uprawnienia wymagane przepisami.

- Być może schody mogą wydawać się zbyt strome, ale zgodnie z projektem, głównymi ciągami spacerowymi mają być aleje zlokalizowane na tzw. wypłaszczeniach - mówi Robert Karelus.- Na schodach, mimo iż nie zakładał tego projekt, na prośbę młodych mam montowane są podjazdy dla wózków. Oświetlenie w parku włącza się obecnie w tym samym czasie, jak punkty świetlne wzdłuż ulic i uzależnione jest to od godzin zachodu słońca. Nota bene, jeszcze nie tak dawno stawiano nam zarzuty, że w parku za wcześnie włączane są latarnie i jest ich za dużo.

Rzecznik zapewnia, że park będzie utrzymywany w porządku i czystości. Zimą alejki parkowe, podjazdy, schody będą systematycznie odśnieżane w ramach pielęgnacji i utrzymania terenów zielonych w mieście.

- Na pewno osobnym tematem jest zachowanie niektórych osób korzystających z parku – dodaje Robert Karelus.- Trzeba jednak pamiętać, że tak naprawdę w znacznej mierze nie jest to uzależnione od działań podejmowanych przez miasto , a przede wszystkim wynika z kultury osobistej użytkowników parku. W celu utrzymania porządku i zapewnienia bezpieczeństwa park jest jednym z wielu miejsc patrolowanych przez Straż Miejską i Policję. Warto jednak, abyśmy my mieszkańcy sami również reagowali widząc negatywne zachowania innych osób. Park nie jest przecież terenem prywatnym, a naszym wspólnym dobrem, wybudowanym oraz utrzymywanym z naszych pieniędzy. Reagując, z pewnością przyczynimy się do tego , że tych negatywnych zachowań będzie mniej, a park będzie przez wiele lat służył nam i następnym pokoleniom.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/28484/