iswinoujscie.pl • Sobota [07.09.2013, 21:37:19] • Świnoujście
Flota Świnoujście przegrała z Kolejarzem 0:2
fot. Oskar Leszczyński
Piłkarze Floty Świnoujście przegrali dziś, 7 września, na własnym stadionie z Kolejarzem Stróże 0:2 w meczu 7. kolejki I ligi. Mimo zdecydowanej przewagi nad Kolejarzem i wielu ciekawych akcji, nie potrafili strzelić ani jednego gola.
Wyspiarze mieli zdecydowaną przewagę, bez problemów dochodzili do pola karnego przeciwników. Jednak w okolicach "16" rywali zawodzili. A w 62 minucie Krzysztof Bodziony padł w polu karnym Kolejarza - na powtórkach widać, że arbiter powinien podyktować rzut karny.
Już w 3 minucie po dalekim podaniu i zgraniu piłki głową przez Charlesa Nwaogu przed szansą na gola stanął Mateusz Wrzesień. Trafił jednak w bramkarza i był tylko rzut rożny. W 10 minucie po dośrodkowaniu Września i interwencji jednego z rywali niewiele brakło, by doszło do trafienia samobójczego - skończyło się tylko rzutem rożnym.
fot. Krzysztof Chomicz
To zemściło się w 14 minucie. Po długim podaniu piłkę przyjął Wojciech Trochim, podciągnął do pola karnego i mimo asysty Sebastiana Zalepy zdołał oddać mocny plaski strzał przy słupku. I było 0:1.
W 24 minucie bardzo dobrym dalekim podaniem do Nwaogu popisał się Michał Stasiak. Piłka odskoczyła jednak za bardzo przyjmującemu ją na klatkę piersiową Nigeryjczykowi. W 40 minucie w dobrej sytuacji w polu karnym Kolejarza znalazł się Rafał Grzelak, ale za długo zwlekał ze strzałem.
Najlepszą okazję Flota zmarnowała w 42 minucie, gdy po zgraniu głową Piotra Kieruzela Nwaogu głową strzelał do bramki, w której nie było już bramkarza. Piłkę wybił jednak jeden z obrońców rywali.
fot. Oskar Leszczyński
Po przerwie napór Floty trwał. Było mnóstwo dośrodkowań, ale żadne z nich nie zostało zamienione na gola. W 4 minucie doliczonego czasu gry po kontrze wynik na 2:0 podwyższył Paweł Leśniak.