iswinoujscie.pl • Czwartek [05.09.2013, 19:01:45] • Świnoujście

Strażnikowi wysiadło auto, ale do pracy zdążył

Strażnikowi wysiadło auto, ale do pracy zdążył

fot. Czytelnik

Wasze czujne oko dostrzeże każdą nietypową sytuację. Tak było o dzisiaj, kiedy nasz Czytelnik zauważył samochód straży miejskiej. Zareagował jak wytrawny fotoreporter. Chwilę później do naszej redakcji przesłał stosowne zdjęcie. Ustaliliśmy, co się stało.

Sytuacja, którą oglądał nasz Czytelnik, miała miejsce dziś przed godziną 10.00 rano.

- Na zdjęciu po cywilnemu Michał Rogalski i jego VW Golf, który został odstawiony na chwilę na warsztat – wyjaśnia Mirosław Karliński, komendant Straży Miejskiej, któremu pokazaliśmy fotografię wykonaną przez naszego Czytelnika.

Okazuje się, że w samochodzie strażnika poszła uszczelka. To jednak okazało się dopiero po pewnym czasie. Początkowo wyglądało na to, że auto wyląduje w warsztacie.

-Aby Michał zdążył na 10 do pracy (dzisiaj pracuje do 18.00), po interwencji podjechał po niego Andrzej Wysocki ( inny strażnik- przyp. red.) – wyjaśnia komendant.- Oczywiście za moją wiedzą i zgodą.

Michał Rogalski prawdopodobnie nie będzie potrzebował więcej takiego wsparcia.Na poniedziałek jest umówiony do tego warsztatu.

-Pozdrawiamy szybkostrzelnego czytelnika i redaktora :-) - kończy swoje wyjaśnienia komendant.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/28406/