Posłanka nie dała się nabrać

Okazuje się, że tuż przed finiszem wyborczym pojawiły się wśród członków PO fałszywe maile, które zostały wysłane z sejmowego maila goleniowskiej posłanki, Magdaleny Kochan. Ktoś wysłał wiadomości do partyjnych kolegów i koleżanek, a jedną z nich była świnoujska posłanka Ewa Żmuda – Trzebiatowska. Dodajmy, że treść owych wiadomości namawiała do głosowania, na Jarosława Gowina.

Jak powiedziała nam posłanka Żmuda – Trzebiatowska

- Kampania wyborcza to ważny element przekonywania wyborców do idei i programów, bo wybierający powinni być jak najbardziej świadomi swoich decyzji o oddaniu głosu na konkretnego kandydata.

Niezależnie, czy są to wybory do parlamentu, samorządu, czy wybory wewnętrzne w partii, kampania powinna być uczciwa, bo wprowadzanie w błąd wyborców to ciężki grzech, który może się zemścić. Wybory o przywództwo w Platformie Obywatelskiej, to bardzo ważne wybory, bo dotyczą partii sprawującej obecnie władzę w Polsce i dlatego niestety kampania wyborcza coraz bardziej się zaostrza.

Zwolennicy Jarosława Gowina zastosowali sprytny ich zdaniem, zabieg polegający na wysyłaniu do członków PO e-maili, w których znani politycy przekonują do głosowania na tego kandydata. Okazuje się, że większość wspomnianych polityków to zwolennicy Donalda Tuska, a e-maile zostały spreparowane.

Musimy zacząć zdawać sobie sprawę z tego, jakimi metodami potrafią walczyć politycy o władzę. Metody często są nieczyste i brutalne.

- Niezdrowe ambicje objawiają się chorymi zachowaniami, tak jak w wypadku fałszywek wzywających do głosowania na Jarosława Gowina. Jeśli nie potrafi się przekonywać innych do siebie w uczciwy sposób, to stosuje się pokrętne, nieuczciwe praktyki. Kłamstwo ma jednak krótkie nogi, a nieuczciwość nie popłaca i to pokażą wyniki wyborów na Przewodniczącego Platformy Obywatelskiej – dodaje posłanka Żmuda- Trzebiatowska.

(jkar)