iswinoujscie.pl • Piątek [23.08.2013, 08:13:40] • Świnoujście

Pisarz i włóczęga czyli Klimko – Dobrzaniecki na Famie

Pisarz i włóczęga czyli Klimko – Dobrzaniecki na Famie

fot. Marta Konczalska

Studiował teologię, filozofię i filologię islandzką. Wydał dwa tomy wierszy po islandzku. Opublikował m.in. zbiory opowiadań „Wariat”, „Rzeczy pierwsze”, nowelę „Kołysanka dla wisielca” oraz powieści „Dom Róży. Krýsuvík” i „Bornholm, Bornholm”. Pisze prozę dla dorosłych, ostatnio również dla dzieci. Tłumaczony na kilka języków. Doceniany przez czytelników, krytyków i ministerstwa kultury w kraju i poza nim. Jego najnowsza powieść zostanie wydana w czerwcu 2013. Rozgłos przyniosła mu quasi-powieść, składająca się z dwóch odrębnych nowel: „Dom Róży” i „Krýsuvík” (nominacja do Nike). W latach 1997-2007 mieszkał w Reykjaviku. Od 2007 – w Wiedniu.

Hubert Klimko-Diobrzaniecki, bo o nim mowa, był bohaterem autorskiego spotkania w ramach cyklu tegorocznej Famy „Miejsca Literatury”. Popołudnie ze znanym pisarzem prowadził , nie mniej znany – Darek Foks. Spotkanie, jak wszystkie z cyklu, odbyło się w „Miejscu Sztuki 44”, nowej galerii przy ul. Armii Krajowej 13. Miejscem opiekuje się artysta plastyk Andrzej Pawełczyk.

Tym razem spotkanie dedykowane były twórczości „autora-włóczęgi” jak określił Dobrzanieckiego Dariusz Foks, koordynator projektu Miejsca Literatury na Famie. To on właśnie prowadził spotkanie.

Zarówno moderator jak i słuchacze ciekawi byli pierwszym rzędzie, jak los wiecznego wędrowca wpłynął na jego twórczość, które postaci jego książek noszą cechy autobiograficzne. Na kartach książek Dobrzanieckiego odnajdziemy postaci z rodzinnego, prowincjonalnego Dolnego Śląska, a z drugiej natomiast – do zamożnego i dostatniego Reykjaviku, w którym mieszkał przez wiele lat. O swoich literackich motywacjach powiedział w wywiadzie dla tvp.info: „Małe zdarzenia zmieniają bieg historii. To mnie fascynuje najbardziej. Nie ta tzw. wielka historia, rozgrywająca się w gabinetach polityków. Ważniejsze bywają przypadki, które czasem wymykają się logice.”

Pełna sala w Miejscu Sztuki44 potwierdziła i tym razem, że starania organizatorów Famy o sfinansowanie cyklu Miejsca Literatury nie poszły na marne. Wkrótce kolejne ciekawe spotkania tego cyklu. Warto śledzić program festiwalu.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/28196/