Sandecja w przeciwieństwie do Floty bardzo słabo rozpoczęła ligowy sezon. W trzech meczach zdobyła tylko punkt. - Sandecja jest w dość poważnym kryzysie - ocenia kierownik Floty, Leszek Zakrzewski. - Ma kłopoty kadrowo-organizacyjne. I stąd słabe wyniki.
Zakrzewski uważa, że Flota w tym spotkaniu będzie faworytem. - Nam się zawsze w Nowym Sączu dobrze grało - mówi kierownik Wyspiarzy. - Ostatnio wygraliśmy u nich 2:0, wcześniej były remisy.
Sandecja w lidze nie strzeliła jeszcze gola. Czy nie ma obawy, że
przełamie się w Pucharze Polski? - Nawet jeżeli tak będzie, to nie
trzeba koniecznie się tym martwić - twierdzi Zakrzewski. - My ostatnio strzeliliśmy u niej dwa gole. Myślę, że przeciwnik jeszcze do starcia z nami się nie odbuduje, nie otrząśnie się z kryzysu.
Pozdrawiam
Krzysztof Dziedzic
rzecznik prasowy Floty