fot. iswinoujscie.pl
Opinie, które przemknęły przez Internet potwierdzają także nasze wątpliwości co do "równego" traktowania uczestników krajowej preselekcji do finału Eurowizji 2007. Wielu spośród widzów uważa, że prezentacja części z nich dawała większe szanse aniżeli pozostałym. Kilku zasłużyło sobie nawet na kilkuminutowe fabularne wizytówki. Tego szczęścia nie miał zespół Maćka. W trakcie krótkich rozmów na żywo po występie kolejnych wykonawców prowadzący pytali o regiony i miasta , z których pochodzą. To na pewno "nakręcało" głosy widzów z ich stron.
fot. iswinoujscie.pl
Jedno jest pewne. Na scenie Maciek wypadł świetnie. Możemy być z niego dumni. Naszym zdaniem na finał zasłużył. A co do zwycięzców... Szczerze? De gustibus...
Tuż po koncercie udało nam się porozmawiać z Maćkiem telefonicznie. Powiedział nam, że jest zadowolony z występu zespołu. Nie chciał komentować decyzji widzów ma natomiast inne powody do satysfakcji. Tuż po koncercie to właśnie jemu w pierwszej kolejności członkowie jury z Jackiem Cyganem składali pierwsze gratulacje.