Czytelnik: na Placu Wolności jest niebezpiecznie!

-„Dziś będąc na "betonplacu" zauważyłem, o grozę przyprawiającą dech sytuację.Jedno z dzieci bawiących się w berka, w gromadce poślizgnęło się. Poślizgnięcie nastąpiło na śliskich płytkach ozdobnej rzeczki,przy której znajdują się ostre kanty betonowych przedmiotów, schodów, kwietników, kloców...itd Dziecko na szczęście pacnęło tylko na pośladki i pomoczyło się, ale co byłoby gdyby jego główka zetknęła się z którymś z tych kantów?” – pisze nasz czytelnik.

Sprawa jest naszym zdaniem na tyle poważna, że warto się nią zająć na poważnie. I to zanim jeszcze komuś przydarzy się tu nieszczęście! Nasz czytelnik zauważa, że sprawa bezpieczeństwa nie odnosi się jedynie do przestrzeni nowego centrum ale także powstających parków, placów zabaw itp.

-„ Dodam że to dopiero lato a co będzie działo się zimą na zamarzniętych, śliskich betonowych i marmurowych płytach…/?/”-pyta retorycznie czytelnik. Do swojego listu załączył kilka fotograficznych ujęć na poparcie własnych wątpliwości.