Ubiegłego piątku podwórko przy ulicy Modrzejewskiej odwiedziły dwie lochy z 13 warchlakami.
- Ludzie boją się przejść ulicą. Wszyscy wiemy jak zachowuje się locha, gdy poczuje, że jej małe są w niebezpieczeństwie – napisał na kontakt@iswinoujscie.pl jeden z mieszkańców. - Miasto powinno coś z tym zrobić. Chyba, że czeka na tragedię. Bo może do niej dojść, gdy locha zaatakuje jakieś dziecko.