Niestety następnym razem może nie skończyć się jedynie na huku, lecz na prawdziwej tragedii.
fot. rzkaj
Do dość osobliwej, ale niestety niebezpiecznej sytuacji dochodzi co jakiś czas w bloku na ulicy Matejki 8. Okazuje się, że blok jest w tak fatalnym stanie technicznym, że odpadają z niego grube połacie tynku. Jak poinformował nas jeden z mieszkańców, idąc wzdłuż budynku trzeba bardzo uważać. W ostatnim czasie wielka połać tynkowa spadła tuż nad wejściem klatki 8c. Na szczęście nic nikomu się nie stało.
Niestety następnym razem może nie skończyć się jedynie na huku, lecz na prawdziwej tragedii.
fot. rzkaj
O sprawę zapytaliśmy zarząd spółdzielni, do której należy wspomniany blok. Niestety odpowiedzi nie otrzymaliśmy. Na stronach spółdzielni znaleźliśmy natomiast lakoniczną informację, że remont budynku planowany jest jeszcze w tym roku i przeznaczono na to kwotę 150 tysięcy złotych.
fot. rzkaj
Ale co z mieszkańcami bloku? Czy do tego czasu mają chodzić w kaskach i dlaczego budynek jest niezabezpieczony siatką ochronną?
(JK Rze Pka)