Przechodnie powiadomili straż pożarną w środę około godziny 18.15. Nie wiadomo co było powodem powstania ognia. Nieoficjalnie mówi się o podpaleniu.
fot. Czytelnik
Kłęby dymu unosiły się nad barakami przy ulicy Steyera. Na miejsce błyskawicznie przyjechały dwa zastępy straży pożarnej i policja. Płomienie ugaszono. Mieszkanie jednak doszczętnie spłonęło.
Przechodnie powiadomili straż pożarną w środę około godziny 18.15. Nie wiadomo co było powodem powstania ognia. Nieoficjalnie mówi się o podpaleniu.
fot. Czytelnik
Zarówno świnoujscy strażacy jak i policja doskonale znają to miejsce. Często dochodzi tam bowiem podobnych zdarzeń.