iswinoujscie.pl • Środa [12.06.2013, 11:36:18] • Świnoujście

Po aferze obniżyli zarobki w szpitalu

Po aferze obniżyli zarobki w szpitalu

fot. Sławomir Ryfczyński / archiwum

Niebawem minie rok, jak władze ogłosiły wyniki kontroli przeprowadzonej w szpitalu miejskim. Na konferencji prasowej informowano, że poprzedni dyrektor szpitala bez uzasadnienia podniósł lekarzom wynagrodzenia, co spowodowało ogromne zadłużenie placówki. Dziś pytamy o finał tej afery.

Lipiec ubiegłego roku. Szpital miejski jest zadłużony na prawie 15 milionów złotych. Prezydent Janusz Żmurkiewicz i Joanna Agatowska, jego zastępczyni odpowiadająca za służbę zdrowia, na specjalnej konferencji informują media, że w szpitalu wykryto poważne nieprawidłowości. Dotyczą one okresu, kiedy placówką zarządzał poprzedni dyrektor.

Dariusz Guziak – bez wiedzy miasta ( tak twierdzili urzędnicy) podwyższył pracującym w szpitalu lekarzom wynagrodzenia. Wyższe kontrakty tylko dla piątki lekarzy kosztowały w ciągu półtora roku ponad 445 tysięcy złotych. Nie tylko jednak ta piątka zarabiała więcej. Dyrektor płacił lepiej za dyżury ( o ok. 70 procent). Lekarz mógł więc mieć pensję podstawową w wysokości kilkunastu tysięcy złotych, oprócz tego 30 tys. zł dostawał za dyżury – opowiadali na wspomnianej konferencji urzędnicy. Lepiej zarabiały też pielęgniarki. Wydział audytu wewnętrznego i kontroli Urzędu Miasta podawał, że samo wprowadzenie dodatku stażowego, który wyniósł 25 procent wynagrodzenia, dało prawie 250 tysięcy złotych.
Problem w tym, że dyrektor wydawał pieniądze, których szpital nie posiadał. Na ten cel brał pożyczki. Władze zarzekały się, że o posunięciach Dariusza Guziaka nie wiedziały. Do prokuratury trafiło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

- W zakresie okoliczności oraz przyczyn powstania znacznego zadłużenia i, w naszej ocenie, tworzącego dalsze nieuzasadnione zadłużenie finansowe placówki w latach 2008-2011 - dodaje Robert Karelus, prezydencki rzecznik.- Wnieśliśmy również o ustalenie: czy aktualna sytuacja finansowa szpitala pozostaje w związku z naruszeniem norm prawa karnego oraz o ustalenie osób odpowiedzialnych za powstałe szkody i pociągnięcie ich do odpowiedzialności karnej. Postępowanie w tej sprawie jest nadal prowadzone.

Dziś w szpitalu już się tak dobrze nie zarabia.

- Na podstawie protokołu negocjacji z zakładową organizacją związkową z 31 października 2012 roku, wynagrodzenia wszystkich pracowników placówki - lekarzy, pielęgniarek, pracowników administracyjnych - zatrudnionych na podstawie umowy o pracę zostały obniżone o 10 procent; dodatki za wysługę lat do 20 procent – mówi Robert Karelus. - Kontrakty z lekarzami podpisywane są w indywidualnym postępowaniu. Za 2012 rok suma oszczędności wynikająca z obniżenia wynagrodzeń lekarzom zamknęła się kwotą około 300 tysięcy złotych.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/26950/