iswinoujscie.pl • Niedziela [02.06.2013, 21:06:25] • Świnoujście

Czytelnik: Władze kochają socrealizm, więc będzie Betonland

Czytelnik: Władze kochają socrealizm, więc będzie Betonland

fot. Czytelnik

Czyżby Park Chopina okazał się jeszcze zbyt mało betonowy, by sprostać ambicjom władz miasta?- pyta nasz Czytelnik, który jeszcze się nie może otrząsnąć z kolejnego, jego zdaniem, upiornego widoku: betonowego muru.

W parku przy ul. Chopina pojawiła się kolejna "perełka" - pisze nasz Czytelnik ( imię i nazwisko do wiadomości redakcji). - Wzdłuż kompleksu szarych betonowych figur, tworzących plac zabaw, wzniesiony został betonowy mur , skutecznie zasłaniający widok w głąb tego, co pozostało po dawnym parku.

Nasz Czytelnik podkreśla, że owego muru nie było na pokazywanych wcześniej mieszkańcom wizualizacjach.

- Skąd więc ta, jak by nie patrzeć, bardzo znacząca zmiana? – pyta.- Dlaczego mieszkańcy byli przez urzędników miejskich wprowadzani w błąd odnośnie tego, jak wyglądał będzie park po tzw. rewitalizacji? Czyżby park okazał się jeszcze zbyt mało betonowy, by sprostać ambicjom władz miasta? Powoli staje się to normą w Świnoujściu, że efekt końcowy miejskich inwestycji jest dla znacznej części mieszkańców co najmniej rozczarowujący, czego najnowszym przykładem może być niespójny z otaczającą architekturą Plac Wolności zwany już przez wielu "Beton Placem" – czytamy w liście od świnoujścianina.- Wszystko wskazuje, że podobny los spotka park przy ul Chopina. Już teraz zauważalny jest ogromny dysonans architektoniczny - z jednej strony odnowione, stylowe kamienice, jak choćby nagrodzona "Trytonem" kamienica "Pod Kasztanami", a vis a vis niej, otoczony murem socrealistyczny plac zabaw, nad którym górują betonowe rakiety i dinozaur. W ten sposób na naszych oczach bezpowrotnie niszczy się urok kolejnego zabytkowego miejsca na mapie Świnoujścia. Widząc zapał, z jakim jest to robione, ciśnie się na usta pytanie komu tak bardzo na tym zależy i dlaczego?

Z informacji, jakie posiada nasz Czytelnik wynika, że końcowy efekt tej kosztującej ponad 4 mln złotych inwestycji zobaczymy prawdopodobnie nie jak planowano na koniec czerwca, a dopiero w sierpniu. Świnoujścianin słyszał, że wykonawca wystąpił do urzędu miasta o zgodę na zmianę terminu zakończenia robót i taka zgoda została mu udzielona.

Nieoficjalnie wiadomo też, że miasto nie będzie dochodzić od wykonawcy kar z tytułu opóźnienia - czytamy dalej w liście.- Pomimo zbliżającego się okresu wakacyjnego popularne wśród mieszkańców i turystów przejścia przez park Chopina nie zostaną udostępnione.

Czytelnik: Władze kochają socrealizm, więc będzie Betonland

fot. Urząd Miasta Świnoujście

Do uwag naszego Czytelnika odniósł się Robert Karelus. Prezydencki rzecznik twierdzi, że wszystkie elementy w Parku Chopina będą szpachlowane, gruntowane, malowane i zabezpieczone preparatami antygarffiti.

- Zgodnie z koncepcją i projektem, który wygrał konkurs architektoniczny na rewitalizację Parku Chopina, niektóre elementy i drobne formy architektoniczne będą nawiązywały do szarości, być może nawet kojarzonej przez niektórych z kolorem betonu – mówi rzecznik.- Taka jest wizja artystyczna projektantów, której końcowy efekt poznamy po oddaniu parku mieszkańcom i gościom miasta. W samym parku będzie zachowana odpowiednia ilość zieleni, podobnie zresztą , jak w innych obszarach miasta , w których powstają nowe obiekty sanatoryjne, wypoczynkowe czy mieszkalne; szczególnie jeżeli chodzi o dzielnicę nadmorską. Świnoujście jest uzdrowiskiem i aby utrzymało jego status, musi być zachowana odpowiednia liczba terenów zielonych.

Rzecznik dodaje, że miasto inwestuje w zieleń, czego dowodem jest Park Zdrojowy.

Według Roberta Karelusa, mur, który powstał w parku Chopina, to tzw. mur oporowy, który ma zabezpieczyć teren przed osunięciem się ziemi. W parku są bowiem duże różnice wysokości terenu.

- Realizowane jest też, w kształcie muru właśnie, miejsce upamiętniające przedwojenny charakter tego obszaru miasta, jako cmentarza żydowskiego i ewangelickiego –dodaje Robert Karelus. - Zgodnie z umową, prace w parku powinny zostać zakończone do końca czerwca. Wykonawca faktycznie obawia się, że ze względu na przedłużającą się w tym roku zimę, może nie zmieścić się w terminie założonym harmonogramem prac. W tym przypadku, ponieważ park ma służyć przede wszystkim najmłodszym i jego głównymi elementami są duże zabawki interaktywne, nie będziemy nikogo zmuszać do przyspieszenia prac i stworzenia w ten sposób potencjalnego zagrożenia przy użytkowaniu obiektu.d

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/26949/