Pod koniec maja przewidziano polską premiera teledysku Crystal Lake & Mirami - Holiday. Warto o tym wspomnieć nie tylko dlatego, że reżyser wybrał nasz kraj ze względu na jego niezaprzeczalne uroki, warto nadmienić (niektórzy chcieli by przemilczeć), że przy okazji realizacji klipu miało miejsce kilka skandalicznych wydarzeń.
Śliczne i seksowne Ukrainki spędziły bardzo imprezową noc w jednym z najlepszych polskich hoteli w Lidzbarku Warmińskim.
Dołączyli się do nich przystojniacy z Crystal Lake, jednak szybko okazało się, że finał tej wizyty skończył się zdemolowaniem hotelu, wielką libacją i wizytą stróżów prawa. Na nic zdała się sława i międzynarodowe paszporty!
Czujny i trzeźwy reżyser cały czas jednak "kręcił", wykorzystał więc również sceny, których bynajmniej nie było w scenariuszu i wmontował je w finalny wideoklip. Międzynarodowy skandal, afera czy niezwykłe holiday? To się okaże już za kilka dni, kiedy będziemy mogli zobaczyć całe zamieszanie na premierowym video.