Od tej pory na prom mogą wjeżdżać wszyscy kierowcy, a nie tylko mieszkańcy Świnoujścia. Niewykluczone jednak, że ograniczenia powrócą, ponieważ świnoujscy urzędnicy zaskarżyli decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. - Uważamy, że wojewoda nie miał prawa zmieniać zasad na przeprawie - uważa Edward Szczepaniak, szef biura prawnego w świnoujskim magistracie.
Jednocześnie prezydent miasta Janusz Żmurkiewicz wysłał pismo do wojewody, z prośbą żeby wstrzymał decyzję znoszącą ograniczenia w korzystaniu z promów. Jeśli sąd przyzna rację miastu, pozostanie kwestia rozliczenia kosztów decyzji wojewody. Promy kursują częściej, zużywają więcej paliwa, pracownikom zaś naliczane są nadgodziny.